Karmi świnie dobrymi bakteriami
- Hodowla
- 20m 49s
Probiotyki znamy z leków osłonowych przy antybiotykoterapii. Wpływają one korzystnie na florę bakteryjną naszego przewodu pokarmowego a zwłaszcza jelit. A jak jest ze zwierzętami? Czy probiotyki mogą pomagać również np. świniom?
Aby otrzymać odpowiedź na to pytanie, wybraliśmy się do Leszka Siemińskiego ze Szczytników Czerniejewskich koło Wrześni w Wielkopolsce. Pan Leszek posiada 40- hektarowe gospodarstwo oraz Chlewnię o obsadzie 2000 sztuk w cyklu otwartym. Niemal 20 lat ma tego samego dostawcę warchlaków i tak samo długo dostarcza świnie do firmy „Sokołów”.
Już w czasach, gdy nieznanym było pojęcie dobrostanu zwierząt, pan Leszek przywiązywał ogromną wagę do dwóch spraw. Pierwszą z nich były i są warunki życia zwierząt, czyli słoma jako głęboka ściółka oraz odpowiednia wentylacja i temperatura pomieszczeń. Drugą jest zbilansowana pasza z dodatkami premiksów oraz Efektywnych Mikroorganizmów (EM) w płynnej formie -probiotyków. - Probiotyki to nie hokus pokus. A przekonać można się o tym już po kilku dniach, gdy w chlewni przestaje śmierdzieć, pobieranie paszy jest optymalne, a wywieziony na pole obornik zasila ziemię z odpowiednim pH – stwierdza pan Leszek Simiński.
Opinię pana Leszka potwierdza lekarz weterynarii Rafał Kołczyk z Kołaczkowa pod Wrześnią, specjalista trzody chlewnej, której ma pod opieką ok. 5 tysięcy sztuk. Z jego doświadczenia wynika, że ważnym jest pokazanie hodowcom, jak wygląda praktyczne przełożenie stosowania probiotyków na ekonomikę hodowli w tym na poprawę parametrów produkcyjnych, zdrowotności stada, pobierania paszy, tempa przyrostu, zapachu w chlewni, jakością obornika, gnojowicy i gleby. Można to stwierdzić poprzez porównanie stanu ekonomicznego i zdrowotnego stada przed i po wprowadzeniu probiotyku.
Leszek Simiński od 8 lat współpracuje z firmą Greenland, stąd nasza rozmowa z Malwiną Zając – doradcą na rejon Wielkopolski, w którym mieszka również nasz gospodarz. Spytana o rolę probiotyków w żywieniu zwierząt wyjaśnia, iż probiotyki są naturalnym środkiem składającym się z 60 do 80 szczepów bakterii kwasu mlekowego oraz komórek drożdży. Wzbogacają i stabilizują one mikroflorę przewodu pokarmowego, która odpowiedzialna jest za prawidłowy przebieg procesów trawienia, oraz powstrzymują rozwój chorobotwórczych bakterii.
