Innowacyjny ciągnik hybrydowy

Oglądaj
Udostępnij

Marka Landini przedstawiła światu nowość - ciągnik hybrydowy Rex 4 Electra. Maszyna jest wyposażona w dwa silniki elektryczne, generator , baterię litowo-jonową oraz silnik spalinowy. Kiedy może pojawić się na polskich polach?


- Jest to ciągnik, którego nie mamy jeszcze w regularnej sprzedaży, ale prezentujemy go już na wystawach. W najbliższym czasie pojawi się choćby na targach EIMA International w Bolonii, gdzie zdobył nagrodę za innowacyjność - mówi Dariusz Wilanowski - przedstawiciel firmy ARGO Tractors, która ma za zadanie wprowadzać ciągniki Landini i McCormick na Polski rynek.


Ciągnik hybrydowy - jak to działa?


- Rozwiązanie hybrydowe w tym ciągniku polega na tym, że przednia oś wyposażona została w dwa silniki elektryczne o mocy 12 kW każdy, które napędzane są za pomocą generatora połączonego z silnikiem spalinowym o mocy 80 kW (110 KM) - mówi Dariusz Wilanowski.


- System ten pozwala również na odbiór energii podczas hamowania lub zwalniania. Na wyposażeniu ciągnika jest bateria litowo-jonowa, w której ta energia jest magazynowana i później w razie potrzeby oddawana do napędu przedniej osi - tłumaczy przedstawiciel ARGO Tractors.


Ciągnik hybrydowy - korzyści


Rozwiązanie hybrydowe ma szereg korzyści. Dzięki napędowi elektrycznemu możliwe jest np. różnicowanie prędkości przednich kół w stosunku do tylnych. - Przedni napęd może być załączony w całym zakresie prędkości od 0 do 40 m/h - dodaje Dariusz Wilanowski.


Elektryczne napędzanie przednich kół pozwala również na uzyskanie większej skrętności traktora. Jest to spowodowane zastosowaniem metody wektorowania momentu obrotowego. - Polega to na tym, że mamy dwa oddzielne silniki elektryczne i zawsze ten, który obsługuje koło po zewnętrznej ma delikatnie wyższy moment obrotow. Dzięki temu te skręty mogą być jeszcze ciaśniejsze - zaznacza Wilanowski.


Największą korzyścią ciągnika hybrydowego według przedstawiciela firmy ARGO Tractors jest zredukowanie emisji spalin oraz spalania oleju napędowego. - Testy pokazują, że zużycie paliwa zostało zredukowane o 10%. Nowe systemy ponadto czynią pracę operatora dużo bardziej komfortową. Wystarczy nalać paliwa, sprawdzić oleje i pracować, tak jak ciągnikiem standardowym, a resztą zajmie się technologia obecna na pokładzie maszyny - podkreśla Dariusz Wilanowski.

 


Podobne do tego filmu

Wideo nie jest powiązane z żadnym artykułem