System wykrywa ruje u krów
- Hodowla
- 20m 46s
Mateusz Sarowski z rodziną prowadzi gospodarstwo rolne w miejscowości Rychłocice, w woj. łódzkim. Rolnik uprawia areał 120 ha i utrzymuje stado 210 sztuk bydła. W hodowli pomaga mu system do wykrywania rui.
- Przy ostatnim badaniu, któremu zostało poddane 25 krów mlecznych - 21 było cielnych. U młodzieży badaliśmy 20 sztuk i tylko dwie nie były cielne. Dla mnie to rewelacyjne wyniki. Jest tym bardziej zadowolony z działania systemu - mówi Mateusz Sarowski, który od kilku miesięcy jest użytkownikiem programu Cow Monitor do wykrywania rui u bydła.
- Poszukiwałem takiego rozwiązania już od dłuższego czasu. Podczas zabiegu korekcji racic dostałem ofertę od właściciela marki Cow Monitor, że wstawi mi on na okres próbny 3 miesięcy 30 nadajników do przetestowania. Po tym czasie stwierdziłem, że system działa i zmontowaliśmy go także na reszcie stada - wspomina hodowca.
Nie tylko ruja, ale i przeżuwanie
Mateusz Sarowski tłumaczy, że system pokazuje mu ruję, ale także monitoruje przeżuwanie krów. - Widzimy jeśli coś dzieje się ze zwierzętami. Wtedy wyświetla mi się alarm i możemy szybko działać - mówi rolnik. Jak podkreśla, głównynym zadaniem programu jest jednak wykrywanie rui, która pokazywana jest co do godziny. - Większość rui pojawia się w nocy. Bez systemu mogliśmy je zaobserwować dopiero rankiem i było to zaliczane przez nas jako początek rui, a jednak teraz system wykrywa je dużo wcześniej, dzięki czemu możemy lepiej uchwycić termin krycia. Uchwycić to złote okienko na zabieg jest bardzo łatwo - opowiada Sarowski.
Wykrywalność rui się poprawiła, krowy dają więcej mleka
- Nie mamy na stadzie żadnego byka rozpłodowego. Wszystkie inseminacje przeprowadzam osobiście, więc mogę w pełni świadomie powiedzieć, że wykrywalność rui i skuteczność się zwiększyła, a co za tym idzie poprawiają się także wyniki wydajności krów, bo zmniejszają się okresy międzywycieleniowe - przyznaje Mateusz Sarowski. - W tym momencie wydajność jest na poziomie 10,5 - 11 tys. kg, a krowy są utrzymywane w stadzie przez 6-7 lat, czyli 3-4 laktacje - kończy hodowca.
